Aktualności

Przemysław Czarnek – twarz ustawy o wyborach prezydenckich dopuścił się korupcji?

Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać najnowszego bulteriera PiS. To lubelski poseł,
który wielokrotnie jako prawnik stawiał się za wzór narodowo-socjalistycznego myślenia
i postępowania. Jego barwny, ale niestety obraźliwy i głupi język wynikający prawdopodobnie
z jego agresywnej osobowości możemy usłyszeć podczas parlamentarnych wystąpień.
Jednak na tym pisowskim diamencie jest skaza – podejrzenie popełnienia przestępstwa łapownictwa.
Pan Czarnek kiedy jeszcze był lubelskim wojewodą podczas jednej z sesji Sejmiku Województwa Lubelskiego zachęcał radnych do podjęcia uchwały w zamian za medale jakimi radni mieliby zostać uhonorowani po „prawidłowym” głosowaniu. Prawnik jeśli faktycznie jest dobry powinien wiedzieć, że takie zachowanie wyczerpuje znamiona przestępstwa łapownictwa czynnego. Chyba, że przyzwyczajony do bycia ponad prawem jak jego koledzy z partii uznał – ja mogę wszystko!
Nie Panie Pośle, nie może Pan stawiać się ponad prawem. Mam nadzieje, że prokuratura zajmie się sprawą i sprawdzi czy dopuszczono się za Pana urzędowania korupcji w Urzędzie Wojewódzkim. Dlatego składam do lubelskiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przez Pana przestępstwa.

Poseł Czarnek często powtarza: „nie warto polemizować z głupstwem, bo to nobilituje głupstwo”. Myślę, że ktoś musi to powiedzieć głośno – nie warto polemizować
z Czarnkiem, bo to nobilituje głupstwo.

Czy taka osoba może bycia twarzą jakiegokolwiek aktu prawnego? W szczególności tego, który dot. wyborów prezydenckich?

Poniżej całość zawiadomienia do prokuratury.